Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy
Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoci czy efektywnoci publikowanych reklam.
Użytkownik ma możliwoć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
NOWOŚCI
WYCIECZKI ONLINE
2022-12-03
WYBIERZ SWOJĄ WYCIECZKĘ
Forex
CHF / PLN
4,0770
-0,16%
[20:13]
EUR / JPY
124,5710
-0,04%
[20:13]
EUR / PLN
4,3939
-0,31%
[20:13]
USD / JPY
105,7190
-0,25%
[20:13]
USD / PLN
3,7284
-0,49%
[20:13]
Wspierane przez Money.pl
PODROŻE
Zakaukazie
W czym Polak bywa lepszy od Japończyka? Dlaczego lepiej nie ufać w obcym mieście "bezinteresownym" wybawcom? Tego można dowiedzieć się w szóstym już odcinku zakaukaskich wspomnień Krzysztofa Skok. Autor zwiedził pogranicze Azji wiosną zeszłego roku. W tej chwili, po ogłoszeniu niepodległości przez Kosowo, zakaukaskie samozwańcze republiki mogą stać się znów "gorącym" obszarem. Już wkrótce w portalu SwiatPodrozy.pl obszerniejszy materiał o Abchazji i Osetii Południowej. Tymczasem zapraszamy na zakaukaski serial!
warto kliknąć
KRAJ NA DZIŚ
Aktualny czas: GMT -5
Nr kierunkowy: 0~0593
Domena www: ec
Wiza do 30 dni:
NIE
DZIŚ POLECAMY
W ośm dni po opłynięciu przylądka Pilares, Duncan całą siłą pary pędził do wspaniałej, długiej na dwanaście, a szerokiej na dziesięć mil zatoki Talcahuano. Pogoda była prześliczna. Na czystem niebie tego kraju ani jedna chmurka nie postanie od listopada do marca, a wiatr południowy stale wieje na całej długości tych wybrzeży, osłoniętych łańcuchem Andów. Stosownie do rozkazów lorda Glenarvana, John Mangles starannie okrążał archipelag Chiloe i inne liczne szczątki rozbitego tu lądu amerykańskiego. Cokolwiek mogącego należeć do zatonionego okrętu, ułamek masztu lub innego drzewa, ręką ludzką obrobionego, mógł wprowadzić podróżnych na ślady rozbitków. Lecz niestety! Nic nie dostrzeżono, a Duncan, płynąc wciąż, zarzucił nareszcie kotwicę w porcie Talcahuano, w czterdzieści dwa dni po opuszczeniu mętnych wód portu Clyde.
warto kliknąć
FOTO
Europa:
Świat:
Przyroda:
Ludzie:
REKLAMA