HAWAJE
23:23
CHICAGO
03:23
SANTIAGO
06:23
DUBLIN
09:23
KRAKÓW
10:23
BANGKOK
16:23
MELBOURNE
20:23
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy
Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoci czy efektywnoci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. ///
Dowiedz się więcej
Mapy:
|
Afryka
|
Ameryka Pd.
|
Ameryka Pn.
|
Antarktyda
|
Australia
|
Azja
|
Europa
|
Polska
ŚwiatPodróży.pl
»
Podróże » 2006 » ® nad Balaton
® nad Balaton
BAL 4: Powrót do domu
Trzeciego dnia wyruszyliśmy w dalszą drogę. Jechaliśmy wzdłuż brzegu jeziora na zmianę drogą i ścieżką rowerową. Niestety, po Węgrzech nie da się jechać i nie myśleć o drodze. Po przejechaniu 112 km zatrzymaliśmy się na noc na północno-wschodnim krańcu jeziora.
warto kliknąć
BAL 3: U celu...
Do Györ dojechaliśmy jak zwykle w nocy. Rano dwie godziny spędzamy w mieście na zakupach i w południe ruszyliśmy dalej. Do celu naszej wyprawy nie zostało już tak dużo. Potwierdzają się natomiast nasze obawy z poprzedniego dnia.
warto kliknąć
BAL 2: W kierunku Węgier
W późnych godzinach popołudniowych, po pokonaniu serii podjazdów i zjazdów o maksymalnym nachyleniu 14%, na których padł rekord prędkości wyprawy – 66 km/h docieramy do Olomuca, gdzie zjadamy obiad z deserem. Tak wzmocnieni jedziemy dalej. Postanawiamy nadrobić częściowo zaległości w jeździe z poprzednich dni, tak więc już w nocy dojeżdżamy do Hubina.
warto kliknąć
BAL 1: Początek wyprawy
Posiadając doświadczenia z poprzedniej wyprawy, przygotowania do wyjazdu rozpoczęliśmy już na trzy miesiące przed wakacjami. Wybranie celu nie było zadaniem specjalnie trudnym. Zdecydowaliśmy, że jedziemy nad jezioro Balaton, które nierzadko określane jest mianem Morza Śródziemnego Europy Środkowej. W dobie powszechnego dostępu do internetu, po kilku godzinach dysponowaliśmy już wszystkimi potrzebnymi nam informacjami z mapami i zdjęciami lotniczymi włącznie. Najwięcej czasu pochłonęło nam jednak poszukiwanie sponsorów.
warto kliknąć
1-4 z 4
w Foto
® nad Balaton
BAL 4: Powrót do domu
BAL 3: U celu...
BAL 2: W kierunku Węgier
BAL 1: Początek wyprawy
WARTO ZOBACZYĆ
Sudety
WARTO PRZECZYTAĆ
Kalifornia: 80-lecie śmierci Rudolfa Modrzejewskiego
Przemyśl: Program Światowego Dnia Turystyki
Polska i Ukraina: Karpaty łączą!
Kraków: Upadła Lowcost Travelgroup
Rzeszów: XXXI OSOTT '2015
Kraków: Więcej lotów z Balic
Jasło: Hulajnoga w świat
Śląskie wyludnia się najszybciej w Polsce
Kraków: TRAVENALIA 2013
Kampinoski PN: II Maraton Kampinoski
PODRÓŻE
CL 6: Ojos del Salado
kontakt
|
redakcja
|
reklama
| współpraca |
dla prasy
|
disclaimer
copyright (C) 2003-
2013
ŚwiatPodróży.pl