Większość turystów korzysta z łodzi, których kajuty służą za miejsce do spania. Typowe poznawanie Galapagos to 5 – dniowy / 4 - nocny rejs obejmujący najciekawsze wyspy: Baltra, Plaza South, Santa Fe (Barrington), Espanola (Hood), Santa Maria (Floreana) i Santa Cruz.

Aby uzyskać należyty obraz wysp należy skorzystać z rejsu trwającego 4 - 8 dni. Koszty optymalnego według mnie, 5 - dniowego rejsu (nocleg, program i wyżywienie) wynoszą około 600 USD, przy podstawowym, skromnym standardzie. Dodajmy do tego przelot z Quito (350 USD, cena z maja 2005) i obowiązkową opłatę wstępu do parku narodowego (100 USD), a otrzymamy kwotę ponad tysiąca dolarów za zwiedzanie Galapagos w wersji minimum. Można jednak obniżyć koszty zatrzymując się w jednym z hotelików w Puerto Ayora na Santa Cruz, i stamtąd, informując się codziennie w lokalnych agencjach podróży oraz u kapitanów w porcie, starać się dostać na interesującą nas wyspę. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że od razu trafi się odpowiadająca nam oferta. Dlatego warto przygotować się do wyjazdu i zarezerwować miejsce na łodzi kilka miesięcy wcześniej. Najlepszym rozwiązaniem jest dobranie grupki przyjaciół świetnie znających swoje potrzeby i możliwości. Taki wybór stwarza też możliwości wzbogacania programu o dodatkowe elementy, jak np. nurkowanie czy degustacja piwa.

Puerto Ayora dysponuje kilkunastoma hotelami, o cenach za pokój dwuosobowy wahających się od 10 - 15 USD, poprzez ok. 25 USD, po najdroższe dochodzące do 140 USD za pokój. Ceny noclegów wahają się sezonowo. W Puerto Aroya znajdują się też liczne, dobre restauracje, często o zaskakującym wystroju wnętrza. Specjalnością są owoce morza: ryby, krewetki, homary, konchy... Godne polecenia: Salvavidas, La Panga, Parillada Don Guillo i Las Cuatro Linternas.

W centrum Puerto Ayora, przy głównej ulicy Avenida Charles Darwin, mieści się siedziba turystycznej informacji, gdzie warto zasięgnąć porady odnośnie zwiedzania wysp.

Najdogodniejsze połączenia lotnicze z Polski (Warszawa - Quito) oferują linie KLM i Lufthansa. Segment z Quito do Baltra na Galapagos obsługuje, lokalna linia TAME i GalapAir. Tuż po przylocie na lotnisko na wyspie Baltra, turyści przewożeni są do pobliskiej przystani bądź też do Puerto Ayora, zależnie od dokonanej rezerwacji. Absolutnie należy natychmiast po przylocie zadbać o potwierdzenie rezerwacji powrotnej.

Nowy Rok, weekend karnawałowy, Wielkanoc, 24 maja (rocznica bitwy o niepodległość), 24 lipca (urodziny S. Bolivara), 10 sierpnia (Dzień Niepodległości), 12 października (odkrycie Ameryki) oraz Wigilia i Boże Narodzenie (24 i 25 grudnia).

Język urzędowy - hiszpański, mieszkańcy znają nieźle podstawy angielskiego.

Turystów nie obowiązują żadne szczepienia ochronne.

Wyspy znajdują się zimą w “chicagowskiej” strefie czasowej, czyli 7 godzin wcześniej w stosunku do Warszawy, latem natomiast - w strefie “Mountain time”.

Posiadacze polskich paszportów znowu potrzebują wizę Ekwadoru!

Prąd w sieci posiada 110 V, 60Hz, obowiązują płaskie wtyczki jak w USA.

Od roku 2000 Ekwador zastąpił własną walutę sucre amerykańskim dolarem! Pamiętajmy o zabraniu małych nominałów!

Warto wziąć taśmy lub CD z muzyką, załoga statków przeważnie ma do dyspozycji radio lub CD player.

Trzeba mieć nakrycie głowy, słońce na równiku jest brutalnie mocne, nawet poprzez gęste chmury!!!

Zwyczajowo załodze daje się napiwek po ok. 30 USD od osoby za 5 - dniowy pobyt na łodzi.