HAWAJE
00:41
CHICAGO
04:41
SANTIAGO
07:41
DUBLIN
10:41
KRAKÓW
11:41
BANGKOK
17:41
MELBOURNE
21:41
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » 4 Peaks » 4P-2: Aconcagua 6962 m - ciąg dalszy
4P-2: Aconcagua 6962 m - ciąg dalszy

Grzegorz Zięba


Na 10 metrze ze względu na brak raków wywracam się. Zjeżdżam jakieś 5 metrów niżej. W ostatniej chwili udało mi się podnieść nogę, czym uchroniłem się od prawdopodobnego złamania. Siedzę jakieś 2 minuty i zaczynam wymyślać sobie różne przydomki, z których KRETYN to jedno z łagodniejszych...


Podnoszę się i resztkami sił pokonuję ostatnie metry. Żadnego widoku - wszędzie chmury! Robię kilka fotek na zmianę z wyprawą Chiljską, wymieniam raki z Dirkiem i po około 30 minutach postanawiamy schodzić do White Rocks, a następnie do Nido de Condores.

Po około 30 minutach jesteśmy znowu na początku Canaletta. Teraz już wiem, że Twan zdecydował się przerwać podejście i wycofał się do obozu.

Zobacz  powiększenie!
Ranek White rocks
Siedzimy razem z Dirkiem i zastanawiamy się, co mogło być przyczyną powrotu Twana, gdy nagle pojawia się miejscowy przewodnik górski z jakąś postacią ledwo żywą. Jak się później okazuje jeden z uczestników wyprawy, atakujący z Nido stracił siły i nie jest w stanie iść sam do obozu. Przewodnik ze względu na własnych klientów prosi nas o pomoc, oczywiście się zgadzamy.

Jak się okazuje, chłopak jest z Chile i zna j angielski. Dirk szybko zakłada Chilijczykowi raki i rozpoczynamy powolne zejście. Twarzy Carlosa, bo tak się nazywa nasz nowy towarzysz wyprawy, kompletnie nie widać... A to ze względu na olbrzymie gogle narciarskie przysłaniające twarz. Carlos ma coraz więcej problemów z utrzymaniem równowagi i co kilka metrów się przewraca.

Schodzimy dalej. Dirk z przodu, Carlos pośrodku, a ja z tyłu. Pogoda zaczyna się pogarszać, zaczyna padać śnieg. Carlos zaczyna majaczyć, że nie da rady i chce się zdrzemnąć, oczywiście odmawiamy śpiochowi.

Około godziny 19:00 docieramy do obozu Białe Skały. Robimy z kurtek puchowych śpiwór dla Carlosa i około 2100 kładziemy się spać.

Spałem może jakieś 2 godziny. Później się przebudziłem i zacząłem mieć jakieś halucynacje. Czułem się odwodniony - przez cały dzień wypiłem tylko około 1 litra wody z isosterem, co zdecydowanie okazało się za mało. Także pobyt na wysokości sprawił, że miałem wrażanie iż w namiocie jest jasno i proporcjonalnie do mojego pragnienia dwie starsze osoby siedzące na ławce zbliżają się do mnie. Na szczęście miałem butelkę z 1,5 wody, z której co kilka minut piłem wodę w celu oddalenia od siebie tych dwóch osób...

Zobacz  powiększenie!
Obóz White rocks
Rano okazało się, że nikt oprócz Carlosa nie spał. Twan słyszał jak wydawałem jakieś dźwięki w nocy. A sam Carlos na drugi dzień wyglądał lepiej. Około 9:00 rano zwinęliśmy namioty i postanowiliśmy zejść do Nido de Condores, a później do Plaza Mulas.

Następny dzień to wynajem muła i zejscie do bram Parku Aconcagua. W Mendozie byliśmy około 22:00. W końcu prysznic, butelka zimnego piwa i wielki kawałek argentyńskiego mięsa.

Uwagi...

Bilet lotniczy Amsterdam – Buenos Aires na 2 miesiące przed odlotem kosztował 912 EURO.
Przejazd autobusem Buenos Aires – Mendoza (w jedna stronę) 30 USD - w cenie wliczona kolacja.
Ceny hosteli w Mendozie: około 7 USD za dobę.
Piwo w knajpie: średnio 1 USD za litrówkę.

Źródło: informacja własna

<< wstecz 1 2


w Foto
4 Peaks
WARTO ZOBACZYĆ

Peru: Monasterio Santa Catalina
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

HAW 14; Kanion Waimea, Przebudzenie w Raju
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl