HAWAJE
02:26
CHICAGO
06:26
SANTIAGO
09:26
DUBLIN
12:26
KRAKÓW
13:26
BANGKOK
19:26
MELBOURNE
23:26
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » Podróże » AUS i PNG 2003

AUS i PNG 2003


Niedziela, 16.11.2003.

Po zwiedzaniu kontynentu i Nowej Gwinei pozostało mi jeszcze kilka wolnych dni do wylotu z Australii. Z wielu różnych pomysłów spędzenia czasu najbardziej spodobał mi się zamiar wejścia na Górę Kościuszki, która nawiasem mówiąc stanowi jeden z klejnotów tzw. Korony Ziemi.


 warto kliknąć





Cairns, środa 5 listopada.

Dzisiaj czeka mnie spełnienie marzeń z dzieciństwa; nurkowanie na najdłuższej w świecie, słynnej Wielkiej Barierze. Wczoraj wieczorem chodząc po mieście zbadałem teren, dochodząc do wniosku, że najlepiej prezentują się nurkowe firmy Pro Dive oraz Deep Sea Divers Den. Ponieważ ta pierwsza posiada miejsca tylko na wielkiej łodzi mieszczącej 80 osób, wybrałem Deep Sea Divers dysponującą luksusową łodzią Sea Quest, zabierającą na pokład maksimum 43 osoby.


 warto kliknąć



Sydney, wtorek 4 listopada 2003

Opuszczam Sydney w stanie Nowa Południowa Walia, by udać się na daleką północ Australii, do Cairns w stanie Queensland. Wzdłuż wybrzeża oceanu w tej części kraju ciągnie się największa na świecie rafa koralowa - Wielka Bariera; chyba najsilniejszy magnes dla płetwonurków z całego świata.


 warto kliknąć



Zaledwie setka kilometrów dzieli centrum Sydney od uroczych terenów rekreacyjnych w Górach Błękitnych, będących częścią rozległych chociaż niskich Wielkich Gór Wododziałowych. Z tą "wielkością" Australijczycy zdrowo przesadzają, gdyż w Katoomba docieramy zaledwie na 1000 m n.p.m., a najwyższy szczyt kontynentu - Góra Kościuszki - osiąga ledwie 2228 m nad poziomem morza. Pisząc te dane nabieram jednak ochoty, aby pewnego dnia wyjść na słynny (należy do Korony Ziemi) wierzchołek noszący imię naszego Patrioty.

 warto kliknąć



Poniedziałek 3.11.2003,

Dzisiaj mam w programie wyjazd poza miasto, do Parku Narodowego Gór Błękitnych, z obejrzeniem - po drodze - w Featherdale Wildlife Park, czyli ogrodu zoologicznego z bogatą fauną kontynentu australijskiego. Osobiście nie lubię widoku zwierzyny zamkniętej w klatkach, ale trudno o lepszą lekcję lokalnej przyrody niż wizyta w tym właśnie miejscu.


 warto kliknąć



Niedziela, 2.11.2003.

Zwiedzanie najpiękniejszego miasta Australii (bez wątpienia jednego z najładniejszych miasta świata) zaczynam od spotkania z panem Romanem Korbanem, utytułowanym (doktorat) i zasłużonym dla sportu (były mistrz Polski w biegu na 800 m) australijskim Polonusem mieszkającym na Antypodach od z górą 20 lat.


 warto kliknąć


<< wstecz 11-15 z 18 dalej >>


w Foto
AUS i PNG 2003
WARTO ZOBACZYĆ

USA: Waszyngton DC
WARTO PRZECZYTAĆ
PODRÓŻE

IND 2; Delhi
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl