|
|
|
|
|
|
|
|
Przewodnik - Świat |
Gdy mówimy o Japonii, wiosna w tym kraju nieodzownie kojarzy się z kwitnieniem wiśni – tego tradycyjnego dla wysp drzewa. Jego kwiaty, choć pojawiają się zaledwie na okres tygodnia, budzą zachwyt nie tylko mieszkańców Japonii. Dlatego zapraszam na ten niecodzienny spacer, szlakiem świątyń, przy których zasadzono setki wiśniowych drzewek, aby każdy mógł podziwiać architekturę w tak pięknej oprawie, co możliwe jest tylko raz do roku.
warto kliknąć
|
|
Ponad dwa tysiące lat upłynęły od narodzin Chrystusa w "Domu Chleba". Właśnie to oznacza żydowska nazwa Betlejem. Nowa era rozpoczęła się w zwykłej pasterskiej wiosce na zachodnim brzegu Jordanu. Od tego czasu miliony pielgrzymów i turystów napływają do Ziemi Świętej – miejsca wydarzeń Starego i Nowego Testamentu. To tutaj na własne oczy zobaczymy znane nam z Biblii miejsca, takie jak: Nazaret, Cezarea, Kana, Jerozolima czy też Dolina Gehenny, gdzie według Pisma będzie miejsce potępienia po Sądzie Ostatecznym.
warto kliknąć
|
Egipt to nie tylko najstarsza cywilizacja świata powstała w dolinie Nilu. To miejsce kształtowania się wiary w bogów, życie pozagrobowe, czy też kultu zmarłych. To największe kompleksy świątynne, piramidy, hieroglify. Egipt to w końcu kraina głęboko skrywanych tajemnic.
warto kliknąć
|
Seszele - archipelag granitowych i koralowych wysp na Oceanie Indyjskim otoczonych pięknymi plażami. Można śmiało powiedzieć, ze to raj na Ziemi i nie będzie w tym żadnej przesady. Oprócz wspaniałej, różnorodnej roślinności, białego piasku na plażach i krystalicznie czystej wody, na Seszelach spotkamy sympatycznych tubylców, którzy z pewnością umilą nam wakacyjny pobyt.
warto kliknąć
|
Mt. Freycinet NP. Jak kapitalne białe plaże i błękit otaczających sielskich wielkich wód, to tylko tropiki. No tak sobie dumałem przez większość życia - jedynie do momentu sprzed kilku godzin, gdy byłem na plaży widocznej na dole (Wine Glass Bay). Gdzież tutaj tropiki - bliżej jest do okowów antarktycznych lodów!
warto kliknąć
|
Nawet dla tych, co wiedzą, że Tasmania jest częścią Australii, trudno im ją utożsamiać z całą resztą kontynentu. Maleńki wyspiarski punkt gdzieś na południe od australijskich wybrzeży, przykuwający uwagę na mapie w kierunku Antarktydy raczej, aniżeli subtropikalnej większej części tego państwa.
warto kliknąć
|
|
|
|
|
|
|