HAWAJE
17:23
CHICAGO
21:23
SANTIAGO
00:23
DUBLIN
03:23
KRAKÓW
04:23
BANGKOK
10:23
MELBOURNE
14:23
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » 100 lecie śmierci Juliusza Verne » Tajemniczy pan Verne
Tajemniczy pan Verne

Krzysztof Czubaszek


W czasie morskich wojaży, jak również w przerwach pomiędzy nimi, Verne tworzył coraz to nowe powieści. Powstały wówczas m.in. takie pozycje jak "W 80 dni dookoła świata" (1873), "Michał Strogow" (1876), "Czarne Indie" (1877), "Piętnastoletni kapitan" (1878), "500 milionów Begumy" (1879), "Zielony promień" (1882), "Gwiazda południa" (1884), "Robur zdobywca" (1886) i wiele innych, mniej znanych polskiemu czytelnikowi. Na lata te przypadał również szczyt sławy pisarza.

Wielki sukces odniosła np. książka opowiadająca o osiemdziesięciodniowej podróży naokoło świata. Powieść była drukowana w odcinkach w czasopiśmie "Le Temps". Francję, a później Anglię i Stany Zjednoczone ogarnęła mania zawierania zakładów, czy ekscentrycznemu bohaterowi opowieści, Phileasowi Foggowi, uda się zdążyć na czas. Wielu ludzi myślało nawet, że jest on prawdziwą postacią i w rzeczywistości okrąża kulę ziemską. Przeróżne linie oceaniczne zabiegały u pisarza, by jego bohater płynął właśnie ich statkiem, co zapewniało wyśmienitą reklamę. Prawdziwą fortunę przyniosła Verne`owi jednak dopiero sceniczna adaptacja tej powieści na deskach Teatru Porte Saint-Martin. Wystawiono ją aż 2250 razy! W pierwszych dwóch tygodniach teatr zarobił na niej aż przeszło 250 tysięcy franków.


Zobacz  powiększenie!
Paweł Verne
Niefortunny zamach radykalnie zmienił życie Verne`a. Nie mógł on już sprawnie chodzić, gdyż kula utknęła na zawsze w jego biodrze. Musiał zrezygnować z jachtu i morza. Coraz rzadziej spotykał się z ludźmi. Dopadały go z czasem coraz to nowe nieszczęścia. W 1887 r. umarła jego matka, dziesięć lat później - ukochany brat Paweł (ich trwającą całe życie serdeczną przyjaźń utrwalił potem w powieści "Bracia Kip"). Podupadał coraz bardziej na zdrowiu. W 1902 r. katarakta prawie zupełnie pozbawiła go wzroku. Wszystko to sprawiało, że z roku na rok stawał się coraz większym samotnikiem i pesymistą.

Zobacz  powiększenie!
Honoryna i Juliusz w roku 1894
W twórczości Verne`a, niegdyś tak witalnej i budującej, pojawiać się zaczęły akcenty powątpiewania. Pisarz począł dostrzegać w rozwoju cywilizacji nie tylko szansę, ale też i zagrożenie ludzkości. Wspaniałe wynalazki, które opisywał we wczesnych powieściach z cyklu "Niezwykłe podróże", zaczęły w jego ostatnich książkach służyć różnej maści przestępcom i niegodziwcom do szerzenia zła. Verne ostrzegał w ten sposób swych potomnych przed wykorzystywaniem nauki do zbrodniczych celów.

Do najważniejszych utworów z ostatnich lat życia pisarza należą m.in. "Dwa lata wakacji" (1888), "Zamek w Karpatach" (1892), "Napowietrzna wioska" (1901), "Pan świata" (1904), oraz wiele innych. Trudno byłoby wymienić wszystkie tytuły, gdyż powstało ich w ciągu całego życia Verne`a około osiemdziesięciu.

Współcześni jego często powątpiewali w autentyczność postaci Verne`a jako jednego człowieka, w dodatku spokojnego pisarza. Wielu uważało, że jest to wilk morski, sławny podróżnik, który spisuje jedynie swe przygody. Inni z kolei przypuszczali, że "Niezwykłe podróże" tworzy grupa autorów. By sprawdzić, jak jest naprawdę, w roku 1894 przyjechał nawet do Verne`a pisarz Edmund de Amicis. Przybył w imieniu wielbicieli, których Giulio miał we Włoszech oczywiście rzesze.


Zobacz  powiększenie!
Verne na łożu śmierci
Znalazł się również jeden jego wróg. Eugeniusz Turpin, wynalazca środka wybuchowego o nazwie melinit, rozpoznał siebie w postaci Tomasza Rocha z książki znanej w Polsce pod tytułem "Straszny wynalazca". A że bohater powieści był czarnym charakterem, Turpin poczuł się obrażony i oskarżył Verne`a o zniesławienie. Pisarz musiał przybyć w 1896 r. na rozprawę do Paryża. Po raz pierwszy widział wówczas całkiem jeszcze nową wieżę Eiffla. Proces Verne wygrał, a adwokatem jego był Rajmund Poincare - przyszły premier i prezydent Francji.

Zobacz  powiększenie!
Grobowiec Juliusza Verne`a na cmentarzu w Amiens
U schyłku swego życia Verne był właściwie niewidomy, sparaliżowany i chory na cukrzycę. Do ostatka jednak pracował, pisząc za pomocą specjalnego przyrządu, bądź dyktując. Geniusz powieści fantastyczno-naukowej zgasł 24 marca 1905 roku. Pozostawił po sobie kilka nie wydanych książek, które ukazywały się jeszcze kilka lat po jego śmierci. Część z nich poprawił lub przerobił jego syn Michał. Całkiem niedawno odkryto również nieznane nikomu młodzieńcze wiersze Verne`a. Czarodziej z Nantes jeszcze raz zadziwił swych czytelników.

--------------------------------------------------------------------
Tekst ten w wersji skróconej zamieszczony został w "Magazynie Gazety Wyborczej" (nr 10. z 6 marca 1998 r.) oraz w ukazującej się w Nowym Jorku polskiej gazecie "Nowy Dziennik" (nr 7770. z 8 lutego 2000 r.).
--------------------------------------------------------------------
Ilustracje ze zbiorów reprodukcji autora.

Źródło: PTJV

PTJV Materiały przygotowano
przy współpracy z
Polskim Towarzystwem
Juliusza Verne`a
- wydawcą kwartalnika "Nautilus"

 warto kliknąć

<< wstecz 1 2 3 4 5


w Foto
100 lecie śmierci Juliusza Verne
WARTO ZOBACZYĆ

Norwegia: w stronę lodu
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

AL 16; Dzień ozdobiony rogami
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl