Jest największą z Grenadyn. W przeszłości słynęła z budowniczych łodzi, rybołówstwa i polowań na wieloryby. Dzisiaj żyje głównie z turystyki. W Admiralty Bay stoi zawsze kilkadziesiąt jachtów, często przypływają statki wycieczkowe z tysiącami turystów. Wzdłuż wybrzeża zatoki jest cały ciąg znakomitych restauracji oferujących wszystko, co uwielbiają turyści. Załoga polonijnego katamaranu spotkała tam węgierskich żeglarzy płynących dwoma katamaranami z pobliskiej Martyniki. Druga zatoka Friendship Bay leżąca po przeciwnej stronie wyspy mimo zachęcającego opisu była już znacznie mniej komfortowa. Jedyną zaletą była restauracja serwująca bardzo dobre „frutti di mare”.

Płynąc dalej na południe napotkamy wyspę Mustique. Warto na niej zatrzymać się dla relaksu parę godzin lub nawet na noc. Przepiękne plaże towarzyszące zatoce Britannia Bay warte są tego. Miejscowość o tej samej nazwie posiada sklepy, restauracje, a nawet piekarnię. Odprawę można zrobić na lotnisku.

Ukształtowana w formie księżyca wyspa oferuje postój w zatoce Charlestown znanej też jako Grand Bay. Stanąć można na kotwicy lub na boi (płatnej – 15 ECD). Wyspa ma wspaniałe plaże i warte zobaczenia rafy koralowe.

Położona blisko granicy z Grenadą wyspa jest dogodnym miejscem do zrobienia odprawy granicznej i celnej. W Clifton Harbour – głównym miasteczku wyspy można zrobić zakupy żywności jak też paliwa i wody. Dogodny postój w Anchorage Yacht Club przy kei lub na kotwicy lub płatnej boi w zatoczce. Wyspa jest też dogodnym miejscem wypadowym na pobliskie wysepki:

Palm Island – prywatna wyspa oferująca znakomitą plażę. Niestety nie można korzystać z innych atrakcji, jeśli się nie jest klientem „resorts” wyspy.

Tobago Cays – archipelag pięknych małych wysepek oferujących wiele atrakcji. Jedną z niezwykłych jest biesiada na plaży zorganizowana przez krajowców. Znakomite „frutti di mare” z równie doskonałymi lokalnymi drinkami serwowane na oblanej blaskiem księżyca wspaniałej plaży pozostanie na pewno długo w pamięci uczestników rejsu. Archipelag jest też miejscem na „snorkeling”, czyli płytkie nurkowanie. Miedzy wyspami znajdują się jedne z najpiękniejszych raf koralowych na Karaibach. Koniecznie należy odwiedzić. Kotwiczenie przeważnie na kotwicy, bowiem boje zazwyczaj już są zajęte przez wcześniej przybyłych.

Mayreau – leży na zachód od Tobago Cays. Można kotwiczyć w dwóch zatokach: Saline Bay i Salt Whistle Bay. Mimo, że zatoki w zasadzie są nieźle chronione bezpieczniej traktować je jako dzienny postój wracając na wieczór do Clifton Harbour lub Tobago Cays.