HAWAJE
22:42
CHICAGO
02:42
SANTIAGO
05:42
DUBLIN
08:42
KRAKÓW
09:42
BANGKOK
15:42
MELBOURNE
19:42
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » 3x5000 » 3x5000 1: 3 x 5 000 - czyli śladem pięciotysięcznych wygasłych wulkanów
3x5000 1: 3 x 5 000 - czyli śladem pięciotysięcznych wygasłych wulkanów

Izabela Borkowska & Roman Przybylski





ARARAT (5165 m n.p.m.) – Turcja

"Jak podaje biblijna Księga Rodzaju oraz sumeryjski epos o Gilgameszu, Bóg stwierdziwszy, że na świecie jest zbyt dużo zła, nakazał Noemu zbudować wielką łódź i zabrać na jej pokład po jednym z każdego gatunku zwierząt. Następnie świat zalał potop. Po 40 dniach woda ustąpiła, a Arka osiadła na szczycie góry. Tą górą miał być Ararat."

Ta najwyższa góra Turcji (tur. Ağrı Dagi) wyrasta niejako wprost z równiny, zachwycając swą symetryczną sylwetką. Jej szczyt leży w samym sercu Wyżyny Armeńskiej, między jeziorami Wan i Sewan, tuż przy granicy z Iranem oraz Armenią. Okoliczne tereny zamieszkałe są w większości przez Kurdów.

Jest to wygasły wulkan. Jego ostatnia erupcja miała miejsce 10 000 lat temu. Mimo to ulatniające się opary wulkaniczne zmniejszają ilość tlenu w atmosferze. Szczyt składa się z dwóch wierzchołków: pierwszy liczy 5165 m n.p.m., a drugi 3900 m n.p.m. Szczyty rozdziela przełęcz Serdebulak, położona na wysokości 2600 m n.p.m.

Pierwszym nowożytnym zdobywcą tej góry był Frederick Parrot, który wszedł na jej wierzchołek w 1829 r. Drugą osobą, która dotarła w śnieżnej zamieci na jej szczyt był Polak - Józef Chodźko, który szedł drogą przez przełęcz Serdebulak. W przeszłości odbyto wiele wypraw, które miały na celu odnaleźć Arkę, lecz jak dotychczas bez powodzenia. Tym niemniej w Armenii w miejscowości Echmiazin, w najważniejszej katedrze Kościoła Ormiańskiego, wśród relikwii można zobaczyć oprawiony w złoto fragment (jak twierdzą Ormianie) Arki Noego, który odnaleziono ponoć właśnie na Araracie. Stąd, chociaż całość szczytu należy dzisiaj do Turcji, Ararat jest dla Ormian świętą i narodową górą, wyeksponowaną pośrodku godła Armenii oraz częstym motywem w narodowej sztuce. Jej śnieżna kopuła jest wyraźnie widoczna z każdego punktu republiki.

DAMAVAND (5671 m n.p.m.) – Iran

"Gościnność, jakiej doświadczaliśmy w Iranie na każdym kroku jest wyjątkowa. Nie jest to tylko pusty gest, nie jest to też jedynie spełnianie religijnej powinności czy zwyczaj dyktowany wielowiekową tradycją. Przyjmując gości, człowiek Wschodu nie tylko otwiera drzwi swojego domu, ale przede wszystkim otwiera swoje serce."

Damavand to najwyższy szczyt w Iranie leżący w Górach Alborz. Rozciągają się one na północy tego państwa, oddzielając nizinę nad Morzem Kaspijskim od Wyżyny Irańskiej ze stolicą kraju Teheranem. Jest to potężny masyw - 900 km długości, 30-120 km szerokości - o charakterze alpejskim. Można w nim wyróżnić ok. 70 szczytów o wysokości przekraczającej 4000 m n.p.m., wśród których góruje Damavand (po irańsku Kuh-e Damavand). Szczyty te są stosunkowo łatwo dostępne ze względu na niewielką odległość od Teheranu, zaś klimat jak na tutejsze warunki, jest dosyć łagodny.

Najbardziej popularna droga na ten szczyt prowadzi od południa z miejscowości Reyneh, natomiast w oddalonej o 6 km wsi Gazaneh rozpoczyna się droga południowo-wschodnia. Wejście na szczyt najbardziej interesującą drogą od północy jest poważnie utrudnione przez kłopoty z dojazdem. Szczyt Damavandu to klasyczny krater. Wulkan ten szczególnie daje się we znaki z powodu siarkowych wyziewów, które bardzo utrudniają zdobycie tej góry.

KAZBEK (5047 m n.p.m.) – Gruzja

"Gruzińska legenda mówi, że kiedy Pan Bóg rozdzielał Ziemię między poszczególne narody, zachował dla siebie najpiękniejszy kawałek. Kiedy już skończył, okazało się, że pominął Gruzinów, którzy w tym czasie pili wino za jego zdrowie. Cóż było robić - musiał im oddać swój wymarzony zakątek. Stojąc pośrodku Kaukazu i patrząc dookoła, można w tę legendę uwierzyć..."

Kazbek (5047 m n.p.m.) – jednen z najwyższych szczytów Kaukazu, po gruzińsku nazywanego Mkinvarstveri, czyli "Góra z lodową głową". Dla tego narodu ten wygasły wulkan to kapryśna kobieta, która obcym ukazuje się spowita w szal z wiecznych mgieł. Ponoć gruzińscy alpiniści nie wchodzą na sam szczyt tłumacząc, iż nie depcze się po głowie niewieście. To właśnie do tej góry według mitologii bogowie przykuli Prometeusza.

Kazbek położony jest obok głównej grani Kaukazu, niedaleko granicy z Dagestanem, zamyka on od wschodu Kaukaz Wysoki. Pierwszy raz został zdobyty w 1868 r. przez ekspedycję pod kierownictwem D. Freszfilda. Góra ta jest znana ze swej bardzo kapryśnej natury. Pozbawiona sąsiedztwa szczytów o podobnej wysokości, słynie ze szczególnie zmiennej pogody, a jej wierzchołek zawsze pokrywają chmury.

Źródło: informacja własna

<< wstecz 1 2


w Foto
3x5000
WARTO ZOBACZYĆ

Mongołowie - ludzie dzikich stepów
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

CL 4: Kradzież i wulkan Lascar
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl