HAWAJE
11:06
CHICAGO
15:06
SANTIAGO
18:06
DUBLIN
21:06
KRAKÓW
22:06
BANGKOK
04:06
MELBOURNE
08:06
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » Ameryka Łacińska » AŁ 19; Honduras: Dzień w stolicy i hondurascy policjanci
AŁ 19; Honduras: Dzień w stolicy i hondurascy policjanci

Aleksandra i Marcin Plewka


Rano nasz kochany Gustawo podwozi nas pod samo centrum. Zmienia się od razu krajobraz. Miasto ma bardzo ładny plac centralny i piękną katedrę. Jest tu o wiele czyściej niż w San Salvador. Chociaż nie brakuje chaosu z pozostałych części miasta. Szokuje obecność tak zwanej Military Police. Stoją na prawie każdym rogu na placu, uzbrojeni w wielkie karabiny gotowe do strzału. Wygląda to tak, jakby wczoraj wprowadzili tu stan wojenny. Za katedrą docieramy do dość ciekawego placu, gdzie spotyka się młodzież z pobliskich szkół. Każda szkoła w Ameryce Łacińskiej ma własne mundurki. Dziewczyny noszą najczęściej ładne spódnice w kratkę.

Po paru godzinach zwiedzania trafiamy do naprawdę pięknego parku, ozdobionego kopiami piramid Majów z Copanu oraz innych elementów z tej największej atrakcji turystycznej Hondurasu. Po zwiedzeniu parku leniwie odpoczywamy w cieniu jednego z drzew. Nagle jak z pod ziemi wyrasta przed nami patrol policji. Na początku myślę, że to nas zupełnie nie dotyczy, bo kontrolują obok jakiegoś faceta, ale niestety ci goście w mundurach zmierzają nagle w naszym kierunku. Jest ich dwóch. Kontrolę rozpoczyna starszy.
- Wstańcie - mówi.
Muszę się odwrócić. Szuka broni czy Bóg wie czego. Olę zostawia w spokoju. Prosi o dokumenty. Nie mamy paszportów, ale ja daję mu moje niemieckie pozwolenie na pobyt. Nic z niego nie rozumie, ale jest ok. Niestety Ola nie ma przy sobie żadnego papieru i do tego się przyczepia. Mówi, że to niedobrze i że ma teraz prawo zatrzymać nas na 24 godziny i takie tam bzdury. Typowa gadka policjanta, który chce wyłudzić jakąś łapówkę. Jego gęba przypomina mi dokładnie wrednego ukraińskiego policjanta z Lwowa, który też mnie męczył zatrzymując mnie tuż przed odjazdem autobusu. Jesteśmy trochę tym zdziwieni. Bo naprawdę jak dotąd we wszystkich krajach od Kuby po Salwador widać było, że rządy tych krajów starają się zrobić wszystko, by przyciągnąć turystów, a policjanci byli w każdym z tych krajów po prostu przemili i bardzo pomocni. Wiedząc, jaka jest polityka rządu w Hondurasie, nie dajemy się nabrać na durne gatki naszego policjanta o nazwisku Sanchez.

Mówię mu, żeby lepiej zajęli się łapaniem przestępców. Nie mamy paszportów bo się boimy, że je nam ukradną. Tłumaczę, że przyjeżdżamy tu, kupujemy produkty hondruraskie, wszyscy są dla nas mili, rząd i prezydent stają na głowie, żeby ściągnąć turystów, a on robi problemy. Stwierdzam, że mamy tu przyjaciół, którzy mają nasze paszporty i możemy iść do nich, bo nas odbierają z centrum. Mówię mu, że przyjaciele nasi znają też tu i polityków i policję. Cała historia trwa 20 minut i się przekomarzamy, ale widać, że policjant w końcu sam się boi, że będzie miał problemy, bo chętnie chce iść z nim na komisariat. Więc daje za wygraną, podaje mi rękę i puszcza wolno.

Wieczór spędzamy w dość miły i zabawny sposób pijąc dużo rumu i miejscowej wódki. Gustawo zaprasza swoich przyjaciół. Śpiewają różne piosenki, a nasz host gra na gitarze. Jak fajnie mieć takiego hosta. Idziemy spać o 2 w nocy świadomi, że jutro pobudka o 7 rano.



Źródło: www.malyrycerz.com

1


w Foto
Ameryka Łacińska
WARTO ZOBACZYĆ

USA: Nowa Anglia
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

KwA 6: 01`06; Prawdziwa Afryka...
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl