Białoruś

białoruski, rosyjski

Nie są wymagane szczepienia ochronne. Należy zachować ostrożność przy zakupach żywności na bazarach, gdyż może wystąpić zagrożenie chorobami zakaźnymi. Obywatele polscy są leczeni na terytorium Białorusi odpłatnie. Wskazane jest więc wykupienie ubezpieczenia w Polsce.

Nie jest wymagane posiadanie międzynarodowego prawa jazdy, natomiast bardzo skrupulatnie milicja kontroluje posiadanie przez polskich kierowców niezbędnego wyposażenia samochodu (apteczka, trójkąt ostrzegawczy, koło zapasowe), nalepki PL, ważnego przeglądu technicznego. W przypadku uchybień wymierzane są kary do kilkudziesięciu USD. Osoba kierująca na Białorusi pojazdem nie będącym jej własnością musi posiadać notarialną umowę użyczenia środka transportu, w ostateczności właściciel pojazdu powinien być przynajmniej jego pasażerem. Jeżeli przejazd takim samochodem ma charakter tranzytu do Federacji Rosyjskiej, w kasie urzędu celnego należy uiścić opłatę gwarancyjną w wysokości 1000 USD za pojazdy 3-letnie i nowsze lub 500 USD za pojazdy starsze. Istnieje obowiązek wykupienia ubezpieczenia komunikacyjnego, co należy uczynić już na granicy, gdyż pierwsza kontrola ma miejsce często bezpośrednio po jej przekroczeniu. Brak ubezpieczenia jest karany grzywną w wysokości 200 USD. Od 1 kwietnia 2003 r. na Białorusi jest honorowana wykupiona w Polsce międzynarodowa "zielona karta". Kierowcy podróżujący głównymi drogami powinni uwzględniać częste kontrole radarowe prędkości – na głównej autostradzie tranzytowej M1 Brześć – Mińsk – Moskwa obowiązuje ograniczenie do 100-120 km/godz. Tylko na tej autostradzie przejazd jest płatny i wynosi 3 USD. Kierowca powinien liczyć się z niedoborami i niekiedy niską jakością paliwa, szczególnie bezołowiowego i wysokooktanowego. Dlatego, zwłaszcza wieczorem, lepiej jest przed granicą zatankować samochód w Polsce, mimo że paliwo jest na Białorusi tańsze (np. benzyna 95 kosztuje ok. 0,5 USD za litr). Główne drogi są szerokie, dobrze utrzymane i oznakowane, ruch jest niewielki. Należy jednak zachować ostrożność, gdyż bardzo często zdarzają się przypadki wtargnięcia na szosę pieszych lub zwierząt domowych, można też natrafić na porzucone na drogach duże przedmioty. W nocy największym zagrożeniem są nieoświetlone pojazdy stojące na pasach ruchu. Miejscowi kierowcy, choć z reguły nie jeżdżą szybko, są dość niefrasobliwi – normą jest wolna jazda szybkim pasem ruchu, nieużywanie świateł i kierunkowskazów, gwałtowne skręcanie z niewłaściwego pasa. Z kolei w miastach plagą są dziury w jezdniach, złe oświetlenie, otwarte studzienki, przypadkowo poustawiane barierki i źle zaparkowane pojazdy. Wskazane jest wykupienie ubezpieczenia od nagłych zachorowań (po uprzednim upewnieniu się, że ubezpieczenie to będzie honorowane na Białorusi). Nie są wymagane szczepienia ochronne. Zagrożenie chorobami zakaźnymi, również chorobami wenerycznymi, jest dość duże szczególnie na prowincji, zwłaszcza latem. Niewskazane jest kupowanie mięsa, mleka, nabiału i ryb w małych sklepach państwowych, na małych targowiskach i z przypadkowych źródeł, gdzie zasady higieny na ogół nie są przestrzegane, a produkty są często przeterminowane. Na południu kraju należy unikać spożywania miejscowej żywności ze względu na zagrożenie radioaktywnością (na niektórych terenach skażonych nadal prowadzona jest działalność rolnicza). Obywatele Polski są leczeni na Białorusi odpłatnie. Doba w szpitalu kosztuje równowartość ok. 15 USD, jednak w przypadku leczenia specjalistycznego cena może być wyższa. Poziom opieki szpitalnej i warunki leczenia są znacznie niższe niż w Polsce, mogą też występować problemy w dostępie do specjalistycznych lekarstw. W razie konieczności skorzystania z usług przychodni lekarskiej lub stomatologicznej wskazane jest wybieranie prywatnych placówek. Zagrożenie przestępczością – wbrew obiegowej opinii – jest na Białorusi niewielkie, w zasadzie nie zdarzają się napady na kierowców na drogach, rzadko dochodzi do kradzieży pojazdów, bardziej prawdopodobne są włamania do samochodu, szczególnie w mało uczęszczanych miejscach, czy drobne kradzieże w hotelach. Nie ma ograniczeń w podróżowaniu po kraju, oprócz zamkniętej strefy na południu, najsilniej skażonej w wyniku awarii czarnobylskiej.