- W USA dokonuje się przełom w zasadach funkcjonowania wiz, przełom, który obejmie także naszych obywateli - powiedział "Dziennikowi" eurodeputowany Bogdan Klich z PO. O nowych inicjatywach, jakie administracja przedstawi Kongresowi na początku przyszłego roku poinformował amerykański minister bezpieczeństwa krajowego Michael Chertoff.

- Pytałem o kalendarz prac nad programem, ale jeżeli będzie tak, jak nas zapewniono w Kongresie, wśród przedstawicieli większości demokratycznej, to do końca przyszłego roku jest szansa na nowy kształt programu wizowego - powiedział Klich.

Zmiany reżimu wizowego mają iść w kierunku odejścia od kryteriów ekonomicznych, na rzecz kryteriów bezpieczeństwa. Inaczej mówiąc, rząd USA chce znieść wizy dla krajów, które zagwarantują, że ich obywatele nie stworzą zagrożenia terrorystycznego, a w mniejszym stopniu będzie kierował się obawami, że podejmą w Ameryce nielegalną pracę. Przestanie obowiązywać sławetne "kryterium 3 procent", czyli zasada, że nie znosi się wiz dla tych krajów, w przypadku których odsetek odmów otrzymania wizy przekracza ten wskaźnik. A tak było w przypadku Polski.