HAWAJE
03:23
CHICAGO
07:23
SANTIAGO
10:23
DUBLIN
13:23
KRAKÓW
14:23
BANGKOK
20:23
MELBOURNE
00:23
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalności czy efektywności publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwość skonfigurowania ustawień cookies za pomocą ustawień swojej przeglądarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwość wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ¦wiatPodróży.pl » Wydarzenia » Kenia i Tanzania oraz Kilimandżaro w Łodzi
Kenia i Tanzania oraz Kilimandżaro w Łodzi



W poniedziałek 18 kwietnia 2005 o godzinie 19:00 w pubie Zapiecek (ul. Piotrkowska 43, w Łodzi) odbędzie się pokaz slajdów Piotra Gaszyńskiego z podroży po Afryce - zobaczymy m.in. szczyt Kilimandżaro - Uhuru Peak 5895 m n.p.m.

Na safari w Masai Mara najlepiej było jeĽdzić rano i pod wieczór. Raz rano widzieli¶my jak lwica pożera ¶wieżo upolowan± antylopę topi, ale zaraz odpędziło j± stado hien...


Zobacz  powiększenie!
Innym razem widzieli¶my najpierw duże stado słoni, które dosłownie przeszło obok, tak że przez chwilę byli¶my w jego ¶rodku, chwilę póĽniej zobaczyli¶my na drodze wspaniałe lwy z czarnymi grzywami, a trochę dalej od tego miejsca gniazdo gepardzicy z małymi, które urodziła dzień wcze¶niej. (...)

W nocy pilnowali nas przed dzikimi zwierzętami dwaj masajscy wojownicy.

(...) Wokół obozu w nocy słychać było bowiem hieny, a czasem z oddali
nawet lwa. (...)

Zobacz  powiększenie!
Na szczycie Uhuru
Wyszli¶my na szczyt Kilimandżaro ze schroniska Kibo Hut o 23:30. Było ciemno i zimno. Wchodzili¶my bardzo wolno. Po jakims czasie rozdzielili¶my się, bo jedni mogli i¶ć szybciej, a inni nie bardzo, ale z każd± tak± grupk± był jeden przewodnik. Na krawędĽ krateru, w Punkcie Gillmana (5600 m) doszedłem już po ¶wicie, około 7:30. Potem jeszcze trzy godziny i wreszcie stan±łem na szczycie Kilimandżaro - Uhuru Peak (5895 m). Byłem bardzo zmęczony, ale ponieważ szedłem bardzo wolno, to choroba górska mnie nie dopadła, choć miałem lekkie zawroty głowy.

Na szczycie kilka szybkich fotografii i prędko z powrotem na dół. Powiem szczerze, że to zej¶cie bardziej dało mi się we znaki, czułem się bardzo słabo. Ledwo doszedłem do Kibo Hut. W sumie wej¶cie i zej¶cie zajeło mi 15 godzin!!!"

Szczegółowe informacje
Bartosz Malinowski
Tel: 0 504 660 166,
promocja@zapiecek.art.pl

¬ródło: informacja własna

1


w Foto
Wydarzenia
WARTO ZOBACZYĆ

RPA: Durban
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

Ch 17; Powrót...
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ¦wiatPodróży.pl