Antica i jej załoga szczę¶liwie dotarli do słonecznej Portugalii. Jacht stoi w marinie niedaleko jednego z największych mostów Europy. Po opuszczeniu Cherburga Antica pożeglowała na mał± wyspę Guernsey, a dalej na Biskaje i do portugalskiego Porto. (ponoć zrobiło duże wrażenie na załodze).
Żegluga przez Biskaje była dobra. Od pocz±tku wiał silny wiatr z rufy i przebiegi dobowe były OK. Dopiero w końcowej fazie wiatr mocno przysiadł i konieczne było użycie silniaka aby doj¶ć do Porto. Zgodnie z tym co mówił Jurek - "Był to pierwszy fajny odcinek w tym rejsie".
W Lizbonie nast±pi wymiana załogi. Najprawdopodobniej kapitan zrezygnuje z odwiedzenia Kadyksu. Najbliższe porty, które planuje odwiedzić Antica to: Lagun Algarde, Ceuta, Gibraltar i Estapona. Potem już pozostanie przeskok na Kanary i trochę wakacyjnego pływania przed wędrówk± na południe do czarnego l±du.
Niestety nie udało się zdobyć Marokańskich wiz dla załogi więc odwiedziny w Tangerze zostały przełożone na następn± okazję....
¬ródło: www.antica.gdansk.pl
Tekst i fotografie
przygotowano razem
z zespołem s/y Antica warto klikn±ć