HAWAJE
01:29
CHICAGO
05:29
SANTIAGO
08:29
DUBLIN
11:29
KRAKÓW
12:29
BANGKOK
18:29
MELBOURNE
22:29
Ogłoszenie niepłatne ustawodawcy Serwis wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu: utrzymania sesji zalogowanego Użytkownika, gromadzenia informacji zwiazanych z korzystaniem z serwisu, ułatwienia Użytkownikom korzystania z niego, dopasowania tresci wyswietlanych Użytkownikowi oraz tworzenia statystyk ogladalnoœci czy efektywnoœci publikowanych reklam. Użytkownik ma możliwoœć skonfigurowania ustawień cookies za pomocš ustawień swojej przeglšdarki internetowej. Użytkownik wyraża zgodę na używanie i wykorzystywanie cookies oraz ma możliwoœć wyłaczenia cookies za pomoca ustawień swojej przegladarki internetowej. /// Dowiedz się więcej
 
Mapy: | Afryka | Ameryka Pd. | Ameryka Pn. | Antarktyda | Australia | Azja | Europa | Polska
  ŚwiatPodróży.pl » Wieści » Wyprawa PZA: Lhotse 2012 - raport 3
Wyprawa PZA: Lhotse 2012 - raport 3



Relacja z 11.10.2012 O komfortowej, słonecznej i ciepłej końcówce września pozostało tylko blade wspomnienie. Nadeszła prawdziwa jesień. Do doliny Khumbu przykleił się Jetstream. W górze od wielu dni utrzymują się silne wiatry. Słońce krąży niżej. Cień jest dłuższy. Już o 14:00 w Kotle Zachodnim słońca nie widać. Jego tarcza nie wznosi się już ponad granie Nuptse, które zasłaniają mu dostęp do kotła i południowej ściany Everestu.

Wiatr wiejący na 8000 m n.p.m. z siłą 70 km/h ma ustąpić po 18 października. Nie wiemy tylko, czy na słabszy czy na silniejszy. Dlatego postanowiliśmy podjąć kolejną próbę ataku w dniach 12-15 października. Będziemy tym razem bardziej bojowo przygotowani – na wiatr i temperaturę – 27*C (odczuwalna według prognozy -42*C).


Zobacz  powiększenie!
zachod slonca na Nuptse widziany z bazy - pazdziernik
Przedłuża nam się ta wyprawa. Nadeszła jesień, „nie ma rady na to” i miodów nie ma. Nie było jedynie metrowych opadów śniegu, ale i to może nastąpić. Doświadczenie uczy, że pogoda uspokaja się dopiero na przełomie października i listopada, ale zaczynają się też wtedy prawdziwe mrozy i w bazie bez kurtki puchowej z namiotu się nie wychodzi. Czy przyjdzie nam czekać i działać tu aż tak długo? Kto wie? W końcu to program sportowy Polski Himalaizm Zimowy. Ma uczyć cierpliwości i wytrwałości. I to właśnie się dzieje. Póki co, jutro 12 października o świcie wychodzimy z bazy do drugiego ataku szczytowego….

Pozdrawiamy!

Wyprawa odbywa się w ramach programu sportowego "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015",

Źródło: informacja własna

1


w Foto
Wieści
WARTO ZOBACZYĆ

Kambodża: Phnom Penh
NOWE WYSTAWY
PODRÓŻE

MX 4; Wielkie Święto w Bazylice Guadalupe
kontakt | redakcja | reklama | współpraca | dla prasy | disclaimer
copyright (C) 2003-2013 ŚwiatPodróży.pl