Premier Tuvalu, jednego z najbardziej zagrożonych zmianami klimatycznymi państw ¶wiata, gor±co apelował w Parlamencie Europejskim o większe wysiłki na rzecz redukcji emisji CO2. - Zmiany klimatyczne zagrażaj± gatunkowi ludzkiemu - przekonywał w PE premier Apisai Ielemia - Tuvalu jest grup± maleńkich wysp, które już cierpi± i będ± cierpieć jeszcze bardziej, je¶li nie odwrócimy obecnej tendencji zmian klimatycznych i podnoszenia się poziomu mórz i oceanów.
Zamieszkane przez 11 tys. mieszkańców państwo Tuvalu, położone na Oceanie Spokojnym w zachodniej Polinezji, tworzy archipelag dziewięciu wysp lagunowych. Geograficznie należy do Mikronezji. Ł±czna powierzchnia wynosi 26 kilometrów kwadratowych, a największ± wysp± jest Vaitapu (4,9 km kw.).
W rezultacie ocieplania się klimatu i zwi±zanego z tym podniesienia poziomu oceanu, Tuvalu może w znacznej czę¶ci znaleĽć się pod wod±. Według badań ONZ ma to nast±pić do 2050 roku.
- Potężne huragany ogarniaj± czasem całe wyspy, niszcz±c uprawy i drzewa. Woda morska zanieczyszcza nasze zapasy wody słodkiej i niszczy uprawy - powiedział premier Tuvalu. Podniesienie temperatury wody powoduje też - tłumaczył - zakłócenia ekosystemu morskiego. Wyspy coraz czę¶ciej cierpi± z powodu suszy i braku wody pitnej.
- Trzeba absolutnie zrobić wszytko, by ograniczyć emisję CO2 do 2017 roku - apelował - Także kraje rozwijaj±ce się musz± dobrowolnie poczynić kroki, by zredukować swe emisje.
Apisai Ielemia zapewnił, że Tuvalu będzie emitować mniej CO2.
W trzecim dniu konferencji klimatycznej w Kopenhadze Tuvalu zaproponowało przyjęcie prawnie wi±ż±cej poprawki do ¶wiatowego porozumienia klimatycznego, aby wł±czyć do walki z klimatem Chiny i Indie. Dotychczas te państwa, jako kraje rozwijaj±ce się, korzystaj± z wył±czeń.
Na konferencji w Kopenhadze Tuvalu tworzy sojusz z innymi 42 państwami wyspiarskimi (tzw. AOSIS), zabiegaj±cymi o ograniczenie ocieplenia klimatu.