Najtrudniejszy maraton ekstremalny w Polsce trwa! Od niedzielnego południa zawodnicy zmagaj± się z 400 - kilometrow± tras± w kategorii "masters" Bergson Winter Challenge 2008. Co prawda już zeszłej zimy rajd ochrzczono jako Bardzo Wiosenny Challenge, lecz w tym roku ocieplenie klimatu osi±gnęło swoje apogeum. Na starcie w Piwnicznej było plus 11 stopni Celsjusza. Nie zmienia to jednak faktu, że mamy do czynienia z najbardziej mordercz± imprez± w Polsce.
Na pokonanie trasy zespoły maj± pięć dni i pięć nocy. Nie ma czasu na sen, nie ma kiedy zje¶ć porz±dnego obiadu. ¦pi się więc nieraz po kwadrans, a przegryza batony energetyczne. Wszystko po to, by okazać się najlepszym w międzynarodowym towarzystwie. W tym roku na starcie stanęły 4 - osobowe ekipy z Europy ¦rodkowej ( w tym Polski) i Wschodniej, Skandynawii, a nawet z Wysp Brytyjskich. Trasa wiedzie przez Beskid S±decki, Pieniny, Beskid Wyspowy i Pogórze Różnowskie. W drodze do mety trzeba wykazać się jako biegacz, kolarz, narciarz biegowy i orientalista. To jednak nie wszystko. Na trasie czekaj± też zadania specjalne, m.in. mosty linowe. Pula nagród w kategorii Masters wynosi 15.000 euro, więc w odróżnieniu od większo¶ci tego rodzaju imprez nie walczy się wył±cznie o sławę. Największ± nagrod± jest jednak zaproszenie zwycięzców na Mistrzostwa ¦wiata w Rajdach Przygodowych. W zeszłym roku oznaczało to kilkaset km zmagań w Szkocji.
Alternatyw± dla trasy "masters" na BWC 2008 jest "speed" - 150 kilometrów. O wynikach tegorocznego Bergsona poinformujemy już wkrótce na łamach SwiatPodrozy.pl