W większości z tych placówek zasadniczymi wymaganiami w stosunku do kandydatów są: dobre chęci i podstawowa znajomość angielskiego.

Pracodawca gwarantuje na ogół: zakwaterowanie, wyżywienie, środki czystości i higieny, ubezpieczenie, opiekę lekarską, zwrot kosztów podróży oraz skromne kieszonkowe około 25 GBP tygodniowo, co wystarcza na prasę, papierosy i piwo w podstawowych ilościach. Niekiedy też zamiast wyżywienia wypłacane są diety około 25 GBP tygodniowo, co w zupełności wystarcza na smaczne jedzenie, pod warunkiem, że samemu się je przyrządza.

Przejazd w dwie strony z Polski do Anglii kosztuje ze zniżkami młodzieżowymi i określoną w bilecie datą powrotu od 270 zł poza sezonem do 400 zł w sezonie, przy czym należy zwrócić uwagę na opłaty dodatkowe typu nadbagaż i rezerwacja, które zależnie od przewoźnika wynoszą 5-15 GBP za usługę.

Latem warto rozważyć możliwość dotarcia autostopem do przeprawy promowej we Francji, Niemczech czy Holandii i dalej promem do Anglii lub dotrzeć stopem do Amsterdamu, a stamtąd autobusem do Londynu, co kosztuje około 40 GBP w dwie strony i jest często tańsze od łącznych kosztów promu i autobusów w Anglii do Londynu.

Na granicy oprócz paszportu należy okazać bilet powrotny, zaproszenie lub list do oficera imigracyjnego z instytucji, do której się udajemy.

Formalności w Polsce to przede wszystkim wymiana korespondencji - niezbędne jest podanie numeru telefonu kontaktowego, a niekiedy dostęp do faxu. Zazwyczaj wymagane są referencje od dwóch osób (prosty formularz), z których jedna powinna być ostatnim nauczycielem lub pracodawcą, a także świadectwo zdrowia w języku angielskim.

Już przy formalnościach w Polsce, o ile komuś specjalnie nie zależy, radziłbym unikać placówek w małych miasteczkach i wsiach, ze względu na drogą, rzadką i niepunktualną komunikację autobusową, drogie kursy w koledżach oraz brak tanich komisów i supermarketów.

w większości angielskich bibliotek szkolnych znajduje się specjalny pracownik, pomagający osobom z dysleksją oraz studentom obcojęzycznym, do którego można się zgłaszać regularnie z wszelkimi problemami językowymi, wypracowaniami i ćwiczeniami gramatycznymi nawet kilka razy w tygodniu, bezpłatnie. W razie problemów można za kilka funtów zapisać się na przykład na wykład pt.: "Paradoks, zaproszenie do filozofii" przez co oprócz pożywki intelektualnej zyskuje się status pełnoprawnego studenta na cały semestr;

w sprawie kursów językowych w różnych ośrodkach najlepiej pytać w sekretariacie miejscowego koledżu i przy odrobinie szczęścia można nawet trafić na kursy bezpłatne, o bezpłatne kursy warto też pytać studentów z Chin;

ˇ największa agencja rekrutująca wolontariuszy na terenie Wielkiej Brytanii - CSV - przyjmuje każdego, kto wyśle zgłoszenie oraz referencje od dwóch osób;

nawet nie znając wcale języka angielskiego, można być wolontariuszem w fundacji SUE RYDER w Anglii, gdzie pracuje wielu Polaków i stale jest wielu wolontariuszy z Polski;

karta ISIC jest honorowana wszędzie, także w komunikacji, natomiast karta EURO 26 tylko w przybytkach kultury i wybranych motelach.